Szkoła Forex

Rozmowy kontrolowane. Co zrobić z kasą, czyli potrzeba finansowego rozwoju.

   Inwestowanie to trudny temat kiedy ma się do dyspozycji sporą sumkę i wielu przyjaciół, którzy jakimś cudem błyskawicznie potrafią zamienić się w Twoich najlepszych finansowych doradców. Niby nic w tym złego, ale po dłuższym zastanowieniu okazuje się, że nie masz żadnego poważnego pomysłu, a Twoje pieniądze pożera złowroga inflacja.

Eksperyment

 Idąc tym tropem postanowiłem, że przez jakiś czas będę zaczepiał ludzi i rozmawiał z nimi na tematy ogólnie dotyczące finansów osobistych. Poniżej przedstawiam skróconą wersję przeciętnych pytań i odpowiedzi oraz wnioski, które urodziły się podczas tego dziwnego, ale uświadamiającego eksperymentu.

Rozmowa kontrolowana

Pytając ludzi co byś zrobił/a gdybyś miał/a pół miliona złotych najczęściej słyszę słowa lokata i życie z odsetek.

Nie czekając długo kontynuuję finansową wymianę zdań.  Staram się dowiedzieć czy dana osoba ma świadomość innych możliwości inwestycyjnych typu zarabianie na walucie. Często też wywołuję w rozmowie pojęcie Forex.

Najczęściej w zamian otrzymuję odpowiedź eeee, jaki foreks kolego? (często moi rozmówcy używali też słowa koreks :) )

Profesjonalna akademia Forex z powyższego przykładu zrobiłaby zapewne temat lekcji organizacyjnej.

Dialog toczy się później różnie, ale z moich obserwacji wynika pewien schemat. Ludzie w większości są zainteresowani tym ile można zarobić na forexie? Grzecznie odpowiadam i tłumaczę, że wszystko zależy od przyjętej strategii inwestycyjnej, doświadczenia oraz możliwości finansowych spekulanta. Dodaję także informację o braku gwarancji zysku. W takich chwilach większość moich rozmówców traciła zupełnie zainteresowanie rozmową, uznając moją osobę za wysoce przemądrzałą i nie odpowiadającą na pytania wprost.

Jedynie garstka kontynuuje temat dalej i pyta o to czy nauka Forex jest trudna? Na własnym przykładzie odpowiadam, że najskuteczniejsza jest nauka na własnych błędach i maksymalnie kontrolowana praktyka rynkowa. Opisuję także najlepsze moim zdaniem książki Forex. Na koniec rozmowy obowiązkowo odsyłam potencjalnego spekulanta na stronę szkoła forex.

Sprawdź sam

Być może pomyślałeś, że powyższy przykład jest naciągany. Jeżeli tak radzę Ci zrobić mały eksperyment i odbyć podobną rozmowę we własnym zakresie. Przekonasz się, że ludzie w dużej części charakteryzują się postawą chcę mieć, ale nie chcę nic robić.

Wnioski

Z moich osobistych obserwacji wynikają następujące wnioski:

·         Handel Forexjest domeną ludzi o wysokim stopniu niezależności i otwartości na wyzwania nie tylko finansowe, ale także osobiste.

·         Całkowicie darmowy dział edukacyjny na szkola-forex.pljest bardzo dobrym pomysłem.

·         Nauka Forexto zadanie, do którego nikogo nie można zmusić.

·         Rozmowy o finansach są trudne i mam wrażenie, że w wielu wypadkach niepożądane, wręcz wstydliwe.

·         Ludzie chcą mieć, ale nie pytają jak.

Na zakończenie

Artykułem pragnę zachęcić czytelników, zapewne dobrze wykształconych do przekazywania swojej wiedzy innym. Im więcej osób zainteresuje się inwestycjami tym lepiej będzie żyło się nam wszystkim. Tego właśnie sobie i Państwu życzę.