Szkoła Forex

Co to jest analiza techniczna i fundamentalna?

    Codziennie pojawiają się dziesiątki nowych informacji związanych z firmami notowanymi na Giełdzie Papierów Wartościowych. Jak odnaleźć się w tym szumie informacyjnym? Co zrobić, żeby wybrać jak najlepiej? Uchwycić legendarny dołek i sprzedać akcje na szczycie? Do tej pory za najpopularniejsze metody analizy papierów wartościowych uznaje się analizę techniczną i fundamentalną. Uzupełnieniem dla nich jest analiza portfelowa, która jednak nie stwierdza jednoznacznie kiedy i w co inwestować. Wart odnotowania jest fakt, że obie te „szkoły” rywalizują ze sobą. Uważane są przez niektórych za szarlatanerię, wróżenie z fusów i alchemię. Jaka w takim wypadku jest prawda i na czym polegają owe metody?

Rozpocznijmy od analizy technicznej, która popularnie nazywana jest sztuką czytania wykresów. Według najlepszych „techników” jest to metoda samowystarczalna. Aby to lepiej zrozumieć trzeba poznać jej trzy najważniejsze założenia.

1.     Na rynkach występują trendy

2.     Historia może się powtarzać

3.     Informacje są dyskontowane przez rynek

Pierwsze założenie to klucz do zrozumienia całej filozofii analizy technicznej. Bez wiary w to, że ceny podlegają trendom w zasadzie niemożliwe staje się inwestowanie za pomocą tej metody. Co do drugiego punktu i historii. Słowo historia odnosi się tu do typowych zachowań inwestorów, które mają tendencję do występowania w powtarzających się cyklach paniki, niepewności i euforii. Chciwość i strach to podstawowe emocje  kreujące słupki wykresów. Trzeci punkt o rynku dyskontującym każdą informację daje podstawę do uznania analizy technicznej właśnie metodą samowystarczalną. Analityka technicznego nie obchodzi co wywołało dane zachowanie rynku. On wierzy, że wszystkie informacje zawierają się w cenie i to na jej zachowaniu wyszukując powtarzające się formacje opiera podejmowanie decyzji inwestycyjnych. Analiza techniczna w dużym stopniu opiera się na metodach wykorzystywanych w prognozowaniu. Wykres giełdowy to szereg czasowy przeniesiony na wykres. Często spotykaną sytuacją jest podejmowanie decyzji na podstawie przecinania się średnich ruchomych. Jednak prawdziwi profesjonaliści szukają powtarzających się formacji, które potwierdzone przez wolumen wskazują pożądany ruch rynku. Wyżej wymienione rzeczy to absolutne minimum, aby rozpocząć przygodę z wykresami. Uzupełnieniem tej wiedzy jest nauka o otwieraniu i zamykaniu pozycji na podstawie wykresu. Poznanie podstawowych formacji i ciągłe czytanie licznej literatury dostępnej na rynku, która oferuje szerokie spojrzenie na analizę techniczną.

Kolejną omawianą metodą jest analiza fundamentalna. Jej głównym założeniem jest poszukiwanie „wartości wewnętrznej” przedsiębiorstwa. Analityk fundamentalny zwracając swoje spojrzenie na spółkę analizuje ją w sposób całościowy tzn. bada jej sytuację na tle otoczenia międzynarodowego i sektorowego, analizuje dokumenty spółki, głównie sprawozdania finansowe, określa wskaźniki i szuka spółek niedowartościowanych. Słowo niedowartościowanie jest ulubionym słowem analityków fundamentalnych. Oznacza ono w skrócie, że firma wyceniana poniżej jej rzeczywistej wartości kupiona teraz jest w stanie dać ponadprzeciętne zyski w przyszłości. Analiza fundamentalna to przede wszystkim praca z informacją. Tym w głównym stopniu różni się analiza techniczna od fundamentalnej. Analityka technicznego informacje nie obchodzą natomiast fundamentalista szuka w nich okazji inwestycyjnej. Niestety nie jest to idealna metoda, ponieważ każdemu inwestorowi i analitykowi fundamentalnemu może z oceny tych samych informacji wyjść zupełnie inna wartość wewnętrzna analizowanego przedsiębiorstwa. Jest to metoda oparta na wielu solidnych teoretycznych założeniach jednak w praktyce na analizę wpływają w dużym stopniu subiektywne odczucia.

Nie da się niestety jednoznacznie stwierdzić, która metoda jest najlepsza. W gruncie rzeczy powinny się one ze sobą uzupełniać, dlaczego? Analityk fundamentalny nawet jeżeli uda mu się oszacować prawdziwą wartość wewnętrzną spółki stanie przed dylematem kiedy zainwestować i chcąc nie chcąc będzie musiał sięgnąć nawet do najprostszych sposobów podejmowania decyzji, które zawierają się w kanonie analizy technicznej. Z drugiej strony jeżeli analitykowi technicznemu przedstawi się wykres zrobiony odręcznie nie będzie on w stanie powiedzieć czy jest to wykres spółki czy też nie, dlatego musi posiadać przynajmniej podstawową wiedzę o firmie i wiedzieć mniej więcej w jakiej sytuacji finansowej się znajduje. Aby się tego dowiedzieć, będzie musiał sięgnąć po podstawy analizy fundamentalnej. Podsumowując analiza techniczna i fundamentalna nie powinny ze sobą rywalizować, ale wzajemnie się uzupełniać, aby uznać je za prawdziwie efektywne .